czwartek, 3 marca 2011

Suknia ślubna:)

Po miłych komentarzach o mojej kreacji uszytej dla sąsiadki.....i po zachęcie od mojej Martusi ( uszyje ci spokojnie suknie w stylu Ani .....) i Dorartthea abym uszyła teraz suknie ślubna ...chcę pokazać moją pierwszą suknię ślubna...którą uszyłam osobiście......innych nie pamiętam;)...jest to oczywiście moja suknia ślubna...uszyta w nie banalnym ukochanym kolorze ciemnej zieleni....taka niebanalna bo nie biała...szczerze mówiąc nie lubię koloru białego...chyba wolałabym wyjść za mąż w sukni z worka lnianego po kartoflach niż w białej...ahhhh było to 4 lata temu... piękne czasy...a najpiękniejsze już są i będą jeszcze lepsze:)